Na terenie gminy działa Zespół Folklorystyczny “Spod Buczyny”.

Patronat nad zespołem sprawuje Urząd Miasta i Gminy Zdzieszowice. Opiekunką a zarazem inicjatorką powstania zespołu jest pani Teresa Bugiel, a od 1996 roku wspomaga ją w pracy muzyk - pan Jan Herba. Zespół powstał jesienią 1992 roku, pierwsze próby śpiewu odbywały się w domu pani Teresy, a od 1993 roku, dzięki gościnności Straży Pożarnej w Jasionej w remizie strażackiej. Od tegoż roku zespół dał pierwsze publiczne występy na lokalnych uroczystościach.W chwili obecnej zespół znany jest nie tylko na terenie gminy, ale nawet poza jej granicami.W 1997 roku zespół po raz pierwszy brał udział w eliminacjach do IV Przeglądu Piosenki Dziecięcej “Śląskie Śpiewanie” w Łubnianach, gdzie zakwalifikował się do przesłuchań finałowych w Rudzie Śląskiej, zdobywając II miejsce w kategorii zespołów wokalno – instrumentalnych. Jako laureat uczesniczył w koncercie galowym w Zabrzu. W 1998 roku po eliminacjach w V Przegladzie “Śląskie Śpiewanie”, który odbył się w Ozimku, zespół zakwalifikował się do finałowych przesłuchań w Rybniku, gdzie zdobył wyróżnienie.

 Sala lustrzana na zamku w Kamieniu Śląskim - występ dla grupy polonijnej z Panny Marii z Texasu .

Celem zespołu jest popularyzacja kultury muzycznej i dziedzictwa kulturowego wśród młodzieży, a także kształtowanie tożsamości regionalnej i przywiązania do rodzinnej ziemi oraz jej tradycji. Repertuar zespołu obejmuje znane pieśni i tańce regionów Śląska Opolskiego.W okresie świąt Bożego Narodzenia ,,Spod Buczyny’’ prezentuje swój repertuar kolęd.Na przestrzeni lat skład zespołu ulegał zmianom. Obecnie zespół liczy 35 członków oraz 5 osób tworzących kapelę – młodzież grająca na instrumentach dętych. Do końca 1999 roku Zespół Folklorystyczny “Spod Buczyny” koncertował 72 razy.

Na scenie zespół występuje w bogato zdobionych i starannie dobranych oryginalnych strojach śląskich, zafundowanych przez Burmistrza Miasta i Gminy Zdzieszowice- Ditera Przewdzinga.

 Opolski strój kobiecy składa się z wełnianej plisowanej spódnicy, do której na stałe przyszyty jest stanik - “oplecek”. Jest on bogato pokryty barwnym haftem o ornamencie roślinnym, zakładany na białe, płócienne bluzki z krótkimi, bufiastymi rękawami. Na spódnice zakłada się atłasowe, jednobarwne fartuchy, krótsze od spódnicy. Natomiast strój męski składa się ze spodni z żółtej wełnyzwanych “jeleniokami”, butów z wysokimi cholewami, granatowej lub czarnej “kamizelki” z “jargankami”(odstającymi fałdami ) na plecach – od pasa w dół, długości zwykłej marynarki, kamizelki nazwanej “westa” lub “brzuślek” zapinanej wysoko pod szyją, zakładanej na białą, płócienną koszulę.

Tradycją na Śląsku Opolskim jest kroszenie jaj na Wielkanoc. Trzeba je ugotować w wodzie z różnymi farbami lub w liściach cebuli, liściach dębu lub innych barwnikach organicznych. Potem zasiada się do stołu z ostrym rylcem i rysuje się (a raczej skrobie) różne wzorki, najczęściej ornamenty kwiatowe. W naszej gminie co roku zbierają się najlepsi kroszonkarze, aby wziąć udział w konkursie na najlepiej wykonane kroszonki. Najmłodsi mieszkańcy naszej gminy próbowali swoich sił -w tak nie łatwej dziedzinie, jaką jest kroszenie jaj - w II Gminnym Konkursie Zdobienia Jaj Wielkanocnych, który odbył się 27 marca 1999 roku w Szkole Podstawowej w Rozwadzy.

Obowiązkiem każdego uczestnika było dostarczenie jednej, wykonanej przez siebie, kroszonki. Pracę i jej efekty oceniało jury, składające się z profesjonalnych twórców ludowych – kroszonkarzy: Joanny Tomeczek, Kariny Schmidt i przewodniczącego – Jana Pluty.

Natomiast starsi mieszkańcy naszej gminy - którzy ukończyli 17 lat i posiedli kunszt zdobienia jaj startowali w Miejsko-Gminnym Konkursie Kroszonkarskim. Kroszenie jajek należy raczej do kobiet. Aby wyszły cudeńka sztuki zdobniczej potrzeba cierpliwości, zmysłu plastycznego i niesłychanej zręczności, by nie rozgnieść skorupki jajka.Co roku jury ma trudny orzech do zgryzienia, komu przyznać palmę pierwszeństwa. Wykonane prace są na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Kroszonkarstwo na Śląsku Opolskim przechodzi z pokolenia na pokolenie. Miejmy nadzieję, że ta piękna tradycja nie zniknie w nowoczesnym świecie

Krępna słynie ze starego, śląskiego obrzędu karnawałowego -,, Wodzenia Niedźwiedzia’’. Odbywa się to na początku każdego roku. Obrzęd ten polega na ,,zabiciu ’’ niedźwiedzia (który jest winny całemu złu ), aby nowy rok był lepszy. Wszystko to jest zasługą zespołu obrzędowego ,,Krampskie Bery’’. Grupa ta ma spore osiągnięcia – pierwsze miejsca w III i IV Regionalnym Przeglądzie Grup Obrzędowych ,,Wodzenia Niedźwiedzia’’.

wsi- Żyrowej.

kierunkiem nauczycielki języka polskiego - Helgi Bieniusy. Uczniowie wędrują od domu do domu, śpiewając w śląskiej gwarze kolędy i pieśni bożonarodzeniowe.