Kolonowskie i Regolowiec         

Naszą wędrówkę kontynujemy zmierzając ulicą ks. Gajdy w kierunku centrum Kolonowskiego. Będąc tutaj warto obejrzeć małą kapliczkę przy ulicy I-go Maja. Znajduje się w niej figura św. Anny. Budynek ten powstał najprawdopodobniej w 1893 roku. Po dziś dzień wydzwania się w nim Anioł Pański. Gdybyśmy chcieli zobaczyć kapliczkę od środka musielibyśmy przybyć tam w południe, czyli wtedy, gdy przychodzi dzwonnik.

            W Kolonowskiem są jeszcze dwa obiekty, które warto obejrzeć. Kościół katolicki i muzeum, do którego właśnie zmierzamy. By odwiedzić to miejsce musimy uprzednio skontaktować się z miejscowym proboszczem. Muzeum to zostało utworzone  w starej drewnianej chacie, w której zgromadzono antyczne akcesoria tutejszych mieszkańców. Warto zajrzeć do tego miejsca, by zobaczyć jak żyli i czym się posługiwali na co dzień nasi przodkowie.

 

 

 

 

 

 

 
     

Opisana obok dzwonniczka w Kolonowskiem

 

 
     
            Po tej chwili relaksu udajemy się do kościoła pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny. Został on wybudowany z inicjatywy Ks. Henryka Czerwionki i ofiarności mieszkańców Kolonowskiego w roku 1954. Wcześniej znajdowała się tu tylko mała Kaplica. Wnętrze świątyni urządzone zostało w nietypowy sposób. Panuje tam Półmrok, stół liturgiczny wykonany jest z kamiennych płyt, a nad nim wisi kamienny krzyż. Tuż za nim znajduje się cmentarz.

            Po opuszczeniu kościoła kierujemy się w stronę Zawadzkiego, by przed lasem skręcić w ulicę Pluderską. Po przejechaniu sporego kawałka drogi dojeżdrzmy na miejsce, w którym dawniej znajdowała się huta Rogolowiec. Na początku była tam mała osada - Rogulna Góra. W 1790 roku hrabia Filip Colona założył tam niewielki ośrodek hutnictwa żelaza. Leżał on po obu stronach przepływającej tam rzeki Bziniczki. Bziniczka jest drugą co do wielkości rzeką na terenie gminy Kolonowskie.

 

 
 
 
   
 
Wstecz _________________________________________________________Dalej