|
Dziś jedynymi pozostałościami po osadzie
są resztki zapory wodnej oraz stara grusza.
Jednak miejsce to nie pozostało zapomniane.
Przystosowano je, aby można tam było urządzać
obozy. Postawiono kilka drewnianych zadaszeń,
pod którymi stoją stoły i ławy. Jest mini
amfiteatr i miejsce na ognisko. Przez rzekę
prowadzi mostek, jednak sforsować go można
tylko pieszo lub ewentualnie rowerem. Co roku
huta Andrzej organizuje dla uczniów szkół
"Rajd śladami dawnego hutnictwa".
Punktem docelowym jest zawsze huta Rogolowiec,
gdzie odbywają się gry i konkursy. Miejsce to
nie zostanie zapomniane. Jest bardzo ciche -
idealne na niedzielny wypoczynek. Jest ono również
ostatnim etapem naszej podróży. Stąd mamy już
tylko 20 minut jazdy do Zawadzkiego. |
|
|
|